miszmasz Cena od9,74

Jedenaście piosenek na tyle wzajemnie niezależnych tematycznie, iż autor wpadł na tytuł "Miszmasz". Jednak nie ma w tym zbiorze specjalnie większego zamieszania, niż w innych, wydanych poprzednio. Tomik śpiewany "Miszmasz" stanowi kolejną cegłę Technomoralitetu Futurystycznego, który powstaje już od kilku lat. A w którym autor cierpliwie marudzi na interesujący świat i ludzką efektowność w kwestii robienia sobie wbrew. Marudzi pół żartem pół serio, więc jest szansa i na głębszą refleksję i na pobudzenie poczucia humoru.
Jak w każdym ze swoich zbiorów piosenek, autor stara się skusić czytelnika, do wyskoczenia z innowacyjnego pędu, i przechwycenie nastroju zamyślenia. I to bez względu na zgodność lub niezgodność poglądów i wyobrażeń. Wierszyki i wiersze śpiewane w "Miszmasz", eksponują raczej pytania i wątpliwości, splecione z tęsknotami, a wystrzegają się jakiegokolwiek kształtowania myślenia i świadomości. Zresztą czytelnik, który zechce przejrzeć albo przyjrzeć się bliżej tej twórczości, najprawdopodobniej nie będzie specjalnie kształtowalny. Namawiam do mojego marudzenia poetycko śpiewanego.

Cytat z jednej z piosenek:
"Taka jest dusz odwieczna konspiracja, a także gracja,
że nie partycypują w nerwowych, chwilowych racjach"

Podobne produkty:

Ulubione oferty

0