Gry i zabawy

• ISBN9788376607399
• Oprawatwarda
• AutorJoanna Krzyżanek
• WydawnictwoJedność

Pewnego razu, całkiem przypadkiem, w ręce Cecylki Knedelek i w skrzydełka jej najlepszej przyjaciółki gąski Walerii wpadł pewien zagadkowy pamiętnik. Były to wyjątkowo, ale to wyjątkowo stare zapiski dziewczynki o imieniu Eleonora. Dziewczynka ta postanowiła spełniać dobre uczynki i pomagać komu tylko się da i gdzie tylko się da. Co więcej, za swoją szlachetną pracę nie chciała żadnej nagrody, nawet najmniejszego cukierka, za swoje korzystne serce nie chciała choćby zwykłego: „dziękuję"! Początkowo Cecylka Knedelek, myśląc o dzielnej Eleonorze, drapała się ze zdziwienia po głowie, a gąska Waleria z jeszcze pokaźniejszego zdziwienia drapała się po swym łepku. Kiedy jednak zrozumiały, czym jest „wolontariat", rozpoczęła się ich niezwykła przygoda w spełnianie dobrych uczynków. Przeczytajcie sami o tych wesołych perypetiach, a kto wie, może i was zainspirują one do włączenia się w akcję niedużego wolontariatu. Odbiorcy– dzieci, które dzięki lekturze tej sympatycznej książki zrozumieją ideę wolontariatu. – rodzice, którzy chcą uwrażliwić dzieci na bezinteresowną pomoc na rzecz innych. Dlaczego warto kupić tę książkę – to kolejny tomik przygód znanej i uznanej Cecylki Knedelek.– zaprasza wszystkie dzieci do poznania idei wolontariatu, zachęca je do czynienia prawidłowych uczynków. – to pełna humoru i mądrych treści opowieść, która powinna znaleźć się na półce każdego dziecka. Tytuł korzystne uczynki cecylki knedelek Autor Joanna Krzyźanek Wydawnictwo Jedność EAN 9788376607399 ISBN 9788376607399 Kategoria Książki dla dzieci\Literatura linia Cecylka knedelek ilość stron 200 Format 15.5x21.5x1.8 cm Rok wydania 2013 Oprawa Twarda Waga 0.522 kg

• ISBN9788365304506
• Oprawamiękka
• AutorDowbor Ladislau
• WydawnictwoKsiążka i Prasa

Trudno powstrzymać się od myśli, iż żyjemy w wielkim cyrku. Kiedy siedzimy na kanapie po dniu ciężkiej pracy i wielu godzinach dojazdu do pracy i powrotu z pracy, surrealistyczne opery mydlane na ekranie telewizora przynoszą nam przegląd globalnej gry: tyle a tyle bomb spadło na Syrię, jeszcze więcej uchodźców na granicach, kłopoty z wielką finansjerą, najnowsze gole, które strzelił Lewandowski, dyskusja o tym. Ach tak ` i kto po pokaźnej Brytanii, Węgrzech, Grecji albo Polsce grozi opuszczeniem UE w imię najwyższych ideałów narodowych. Niewątpliwie jest to gra. Raporty Crdit Suisse i Oxfam pokazują nam wielką przepaść dzielącą właścicieli gry i widzów: 8 miliarderów posiada więcej bogactwa niż najbiedniejsze 50% mieszkańców kuli ziemskiej, a 1% najbogatszych posiada więcej niż pozostałe 99%. Czy oni to wszystko produkują` Oczywiście, wszystko zależy od tego, jaką rolę odgrywa się w tej grze. Jeśli jednak chodzi o stymulowanie graczy, to kodeks etyczny tego sportu napisały wilki z Wall...