Sortuj wg

Podróże i przewodniki

Bogato ilustrowane i pięknie wydane przewodniki i książki o podróżach- w jednym miejscu. O dalekich zakątkach jak i nam bliskich rejonach. W dużych oraz małych formatach. Znajdziesz tutaj coś inspirującego. Znajdź ciekawy album dla siebie, lub na prezent dla bliskiej osoby. Wybierz najtańszą ofertę. Ilość ofert w tym obszarze dochodzi do 26371 w 30 punktach online. Aktualna baza 706 producentów w tym dziale na pewno Cię usatysfakcjonuje. Wśród nich najbardziej znanymi są Bezdroża oraz Pascal. Zainteresowani tą kategorią szczególnie wybierali z artykułów trzech sklepów internetowych, były to Bee.pl, TaniaKsiazka.pl i Empik. Zapoznaj się też z ocenami poszczególnych sklepów internetowych. Sprawdź co odwiedzający o nich sądzą. Główny szlak sudecki. mountainbook (opr. miękka), poznań. ucieczki z miasta. przewodnik weekendowy (opr.(...), a także Główny szlak beskidzki. mountainbook (opr. miękka), to najchętniej kupowane produkty producenta Bezdroża.

Autor
Rok wydania
Producent
Cena
Bezdroża Góry rumunii. mountainbook
44,99 zł

Bezdroża Góry rumunii. mountainbook

  • ISBN9788328374430
  • Oprawamiękka
  • AutorAleksander Dymek,Maria Czub
  • WydawnictwoBezdroża

"Rumuńska część Karpat od kilku lat coraz częściej przyciąga polskich górołazów. Region ten to jednak wciąż turystyczna terra incognita, odwiedzana na ogół poprzez poszukiwaczy przygód, koneserów efektownych krajobrazów, barwnej kultury ludowej i wciąż dzikiej, pierwotnej przyrody. Niniejszy przewodnik to pierwsza w polskiej literaturze przedmiotu publikacja przybliżająca w sposób kompleksowy najciekawsze zakątki tego wyjątkowego regionu Europy. Zapraszamy do wędrówki poprzez 23 rumuńskie pasma. Rozległe połoniny, skalne granie i krasowe wąwozy czekają! O autorach Maria Czub - kobieta, która nie jest w stanie wysiedzieć długo w jednym miejscu. Z wykształcenia kulturoznawczyni, choć zdecydowanie woli przyrodę od wielkiego miasta (i ubłocone buciory od szpilek). Od 2011 r. Pracuje w branży turystycznej, m.in. Jako przewodniczka beskidzka i miejska po Krakowie. Miłośniczka i pasjonatka Rumunii, odkąd dane jej było studiować w Sybinie (2008). Od tej pory nieraz tu powraca, nie tylko prywatnie, ale także jako przewodniczka turystyczna i górska z miejscowymi uprawnieniami. W Rumunii czuje się jak w domu, choć to fascynujące miejsce wciąż potrafi ją zaskoczyć. Jako standardowy zmarzluch, zimą poszukuje słońca w ciepłych krajach, po których podróżuje także w charakterze pilota wycieczek. Uwielbia wyzwania, poznawanie innych kultur, nurkowanie, taniec, aktywności wyzwalające adrenalinę i intensywne smaki przeróżnych kuchni świata. Przeróżne doświadczenia zdobywała podczas samotnych kilkumiesięcznych włóczęg po Ameryce Południowej, Ameryce Środkowej i Azji. Mimo to spośród kilkudziesięciu odwiedzonych krajów najbliższa jej sercu pozostaje Rumunia. Aleksander Dymek - z wykształcenia historyk, a,,od zawsze" turysta, który przewędrował rozmaite masywy górskie, lecz serce pozostawił w Karpatach. Turystyczną pasją dzieli się z innymi jako przewodnik beskidzki, oprowadza także po Krakowie (bynajmniej nie tylko z racji adresu zameldowania) i prowadzi liczne wycieczki zagraniczne - jako organizator posiadający własne biuro turystyczne. Możliwość bycia,,w terenie" daje mu spełnienie zawodowe, dzięki któremu robi to, co lubi i lubi to, co robi. Rozkochany w Rumunii od 1992 r., czyli od pierwszego wejrzenia. Konsekwentnie pogłębiając wiedzę o tym fascynującym zakątku Europy (zwanym przez niego fenomenem kulturowym), w 2007 r. uzyskał rumuńską licencję przewodnicką jako przewodnik turystyczny po kraju i przewodnik górski. Jeden z ludzi pozytywnie,,zakręconych" Rumunią, członek Towarzystwa Karpackiego, stowarzyszenia Res Carpathica i Towarzystwa Polsko-Rumuńskiego. Urodzony optymista, który choćby w czasach ponurej pandemii cieszył się, że mógł być współautorem tego przewodnika.

Zobacz
Cerkwie w bieszczadach marki Oficyna wydawnicza rewasz
50,99 zł

Cerkwie w bieszczadach marki Oficyna wydawnicza rewasz

  • ISBN9788381220460
  • Oprawamiękka
  • AutorStanisław Kryciński
  • WydawnictwoOficyna Wydawnicza Rewasz

"I był Beskid, i były słowa zanurzone po pępki w cerkwi baniach rozłożyście złotych, smagających się wiatrem do krwi"W tej książce nie ma poezji. Jest natomiast rzetelna i aktualna informacja o paru setkach świątyń obrządku greckiego, które istniały w bieszczadzkich dolinach. Były wśród nich cerkwie słynne i nieraz odwiedzane, jak jeszcze zupełnie nieznane i zapomniane. Po polskiej stronie kordonu większość cerkwi uległa zagładzie, po ukraińskiej stronie zwykle przetrwały bez obszerniejszego szwanku. Książka opisuje świątynie istniejące i nieistniejące. Autor również nie przejmuje się zbytnio linią graniczną - Bieszczady stanowią dla niego jednorodną całość, zaś nieprzenikliwa do niedawna granica, jest tylko pozostałością po Stalinie.Cerkwie od wieków stanowią nieodłączny komponent krajobrazu południowo-wschodniej Polski.Ich unikalna architektura, tworzona na styku Wschodu i Zachodu, należy do najciekawszych zjawisk w europejskiej kulturze. Każda wieś miała swoją cerkiew, jeśli nie parafialną, to przynajmniej filialną. W ciągu wieków powstały ich setki. Były typowo drewniane; unosili je miejscowi cieśle. Każda z nich stanowiła specyficzne dzieło wiejskiego budownictwa. Po wysiedleniach ludności ukraińskiej, przeprowadzono w latach 1947-1956 planową akcję rozbiórki zabudowy opuszczonych wsi. Na terenie ówczesnego województwa rzeszowskiego rozebrano w tamtych latach ok. 300 cerkwi. Większość ikon i sprzętów liturgicznych przepadła; padła łupem złodziei albo została zniszczona.Zamiarem Stanisława Krycińskiego jest opisanie cerkwi z terenu całej dawnej greckokatolickiej diecezji przemyskiej w rozbiciu na poszczególne dekanaty. Tych, które można zobaczyć i tych, których już nie ma. Cerkwie z terenu Bieszczadów mają być pierwszym tomikiem kolekcji. Niniejszy tomik posiada opis świątyń greckich, które znajdowały się na terenie dekanatów: baligrodzkiego, ciśniańskiego, leskiego, lutowiskiego, łupkowskiego, turczańskiego, ustrzyckiego i żukotyńskiego. Ponieważ zaś granice dekanatów nie pokrywają się z aktualną granicą państwową, zasięg książki wykracza poza nią i obejmuje cerkwie położone na wschodnim brzegu Sanu i u źródeł Dniestru. Tytuł Cerkwie w Bieszczadach wyd. 2021 Autor Stanisław Kryciński Wydawnictwo Oficyna Wydawnicza Rewasz EAN 9788381220460 ISBN 9788381220460 Kategoria Przewodniki turystyczne\Polska liczba stron 304 Rok wydania 2021 Oprawa Miękka Wydanie 4

Zobacz
Bieszczady
33,56 zł

Bieszczady

  • ISBN9788366699434
  • Oprawatwarda
  • AutorStanisław Kryciński
  • WydawnictwoLibra PL

Opisana tu część Bieszczadów wciśnięta jest między pasmo graniczne a dolinę Sanu - od jego źródeł aż po Rajskie. Podczas przymusowych wysiedleń ludności ukraińskiej do USRR prowadzonych w latach 1945-1946 deportowano niedużo ponad połowę tutejszej populacji. Ludzie sprawnie kryli się w lasach i uciekali na słowacką stronę. Ówczesną granicę państwową ze Związkiem Sowieckim stanowił San, dlatego dotarcie w te tereny osiągalne było jedynie od strony Wołkowyi i Cisnej i to wąskimi drogami marnej jakości. Wysiedlenia utrudniała także ukraińska partyzantka, atakująca oddziały wojskowe, które miały je przeprowadzić. W rezultacie skierowano tu znacznie obszerniejsze siły Wojska Polskiego, które latem 1947 r., w ramach akcji,,Wisła", wywiozło pozostałych mieszkańców na tzw. Ziemie Odzyskane. Oddziały UPA zostały rozbite lub zmuszone do opuszczenia tego terenu. Nikt tu nie pozostał, a większość zabudowy została spalona lub rozebrana. Dopiero kilkanaście lat po tych wydarzeniach, wraz z nowymi osadnikami zaczęło wracać tu życie. Te puste przestrzenie zawłaszczone przez bujną przyrodę są atrakcją dla turystów. Bowiem to w bieszczadzkich dolinach pozostały wyraźne ślady wsi istniejących tu co najmniej od XVI w. Można je podziwiać wędrując przez Hulskie, Krywe i Tworylne. W tym ostatnim zobaczymy imponujące pozostałości dworskiej zabudowy, ruiny niemieckiej strażnicy i dwa cmentarze. Znakomicie zachowane ślady dawnej wsi czekają na nas w Berehach Górnych, a tamtejszy cmentarz zdobi niepowtarzalny nagrobek Hrycia Buchwaka. Na wyobraźnię działają także odkryte spod warstwy roślinności pozostałości wsi Jaworzec, Łuh i Zawój. Zapraszamy zatem do wędrówki po tym terenie - nie tylko utartymi szlakami,na dodatek zapomnianymi dolinami, nieraz zupełnie pozbawionymi ścieżek.

Zobacz

Ulubione oferty

0