Sortuj wg

Podróże i przewodniki - Bezdroza, Czwarta Strona

Bogato ilustrowane i pięknie wydane przewodniki i książki o podróżach- w jednym miejscu. O dalekich zakątkach jak i nam bliskich rejonach. W dużych oraz małych formatach. Znajdziesz tutaj coś inspirującego. Znajdź ciekawy album dla siebie, lub na prezent dla bliskiej osoby. Wybierz najtańszą ofertę. Ilość ofert w tym obszarze dochodzi do 26371 w 30 punktach online. Aktualna baza 706 producentów w tym dziale na pewno Cię usatysfakcjonuje. Wśród nich najbardziej znanymi są Bezdroża oraz Pascal. Zainteresowani tą kategorią szczególnie wybierali z artykułów trzech sklepów internetowych, były to Bee.pl, TaniaKsiazka.pl i Empik. Zapoznaj się też z ocenami poszczególnych sklepów internetowych. Sprawdź co odwiedzający o nich sądzą. Główny szlak sudecki. mountainbook (opr. miękka), poznań. ucieczki z miasta. przewodnik weekendowy (opr.(...), a także Główny szlak beskidzki. mountainbook (opr. miękka), to najchętniej kupowane produkty producenta Bezdroża.

Autor
Rok wydania
Producent
Cena
Obrazy spod powiek - dostawa zamówienia do jednej ze 170 księgarni matras za darmo marki Bezdroża
33,64 zł

Obrazy spod powiek - dostawa zamówienia do jednej ze 170 księgarni matras za darmo marki Bezdroża

  • ISBN9788328317765
  • Oprawamiękka
  • AutorBłachnio Agata
  • WydawnictwoHelion

Zapraszamy na spotkanie z Agatą Błachnio w Lublinie 27 października o godz. 18.00 w Restauracji Mandragora. Książka narodziła się z pasji do podróży i fotografowania. To próba opisu wrażeń, miejsc, spotkań z ludźmi. Spacer po zakątkach Izraela i Jordanii. Uchwycenie chwili, barw Starej Jerozolimy, magii arabskiego suku, zapachu sziszy i widoku ascetycznych, kamiennych domów i bruku dzielnic żydowskich. Mieniącego się piasku Pustyni Wadi Rum, którego odcień o róznych porach dnia i nocy jest inna. odcieni Petry, magicznych skał w paski o rozmaitych odcieńch. Błękitu tafli Morza Martwego wśród jasnych piasków wszechogarniającego pustkowia. Gwaru targów i krzyków sprzedawców. Kolorowych, pysznych i dojrzałych owoców. Błysku szczęścia w oczach ulicznych sklepikarzy. Zawodzących muezinów, którzy co rano budzą miasto, wzywając muzułmanów do modlitwy. Jest to doświadczenie podróży. Podziw inną kulturą, innymi zwyczajami, ludźmi. Zajrzyj na fanpage książki na portalu facebook ---> Gdy w mój pierwszy piątkowy wieczór w Jerozolimie siedziałam na wypolerowanych przez tysiące stóp schodach przed Bramą Damasceńską, patrzyłam, jak miasto się zmienia. Jak z ulic znikają stragany, a każdy idzie czcić swego Boga. Obserwowałam Żydów pędzących pod Ścianę Płaczu, z unoszącymi się na wietrze pejsami i rozwianymi połami chałatów. Kilka godzin wcześniej widziałam muzułmanów, śpiesznie udających się na Wzgórze Świątynne, a wśród nich młodego chłopaka, który z czułością prowadził pod rękę swojego dziadka w kufii. Przypomniałam sobie, jak równo o godzinie piętnastej pomiędzy ciasno upchanymi straganami na Via Dolorosa przeciskali się chrześcijanie, jeszcze raz przeżywając mękę Jezusa. Już wtedy wiedziałam, iż to nie jest zwyczajne miejsce. Jerozolima to magia i tajemnica. Byłam pewna, że tu wrócę. Nie przeczuwałam jednak, że będę chciała wracać ciągle. (fragment książki) Książka Agaty Błachnio jest intymnym zapisem, w którym autorka zwierza się ze swych emocji odczywanych podczas spotkań z obiektami kulturowymi i z miejscowymi ludźmi; ilustrowanym idealnymi, własnymi fotografiami. Emocje te nie zostały zarejestrowane w postaci "sweet foci", jak robią to miliony turystów, ale są subtelnie zanalizowane (jak przystało na psychologa!) jako stany ducha i ciała autorki. Ona sama nie figuruje na żadnej fotografii; chowa się i przemawia do nas zza obiektywu językiem słów. Taka charakterystyka stanowi o oryginalności tego dzieła na rynku książek podróżniczych i przez to może znaleźć grono zainteresowanych czytelników, a choćby entuzjastów. Prof. Paweł Boski, psycholog kulturowy Ta książka jest jak album z fotografiami. Czytając, przed oczami przesuwają się postaci, miejsca, historie. Polecam tym, którzy już tu byli jak i tym, którzy chcieliby dopiero pojechać. Piotr Trybalski, fotograf i podróżnik Agata Błachnio - psycholog i logopeda. Choć od dziecka marzyła żeby być zawodowym fotografem, na co dzień zajmuje się pracą naukową - bada tajniki Internetu, zachowania kierowców na drodze i postawy wobec osób jąkających się. Autorka kilkudziesięciu prac naukowych. Współtwórca Laboratorium badawczego LAB A&A, prowadzącego międzynarodową współpracę. Jej pasją są podróże, z których czerpie energię do pracy i pomagają stawiania czoła rutynowym problemom. Gdy miała rok odbyła swoją pierwszą podróż zagraniczną do Bułgarii na kemping. Odwiedziła ponad 30 państw w Europie, Azji i Afryce. Izrael i Włochy to kraje, które skradły jej serce i do których chętnie wraca. Podróżując realizuje swoją drugą pasję, którą jest fotografia. Autorka wystawy fotograficznej Izrael wielu kultur. Najchętniej odwiedza miejsca z dala od utartych, turystycznych szlaków. W każdej miejscowości najpierw kieruje się na targ, najlepiej odzwierciedlający życia miasta. Uważa, iż nie można poznać innej kultury bez spróbowania lokalnej kuchni. W życiu przyświeca jej maksyma: If you don't like where you are change it.

Zobacz
555 zagadek o tatrach marki Bezdroża
35,79 zł

555 zagadek o tatrach marki Bezdroża

  • ISBN9788328393127
  • Oprawamiękka
  • AutorCzesław Momatiuk
  • WydawnictwoBezdroża

Ryba z baranią głową żyła, a być może żyje jeszcze do dziś w Morskim Oku. Tetmajer przytacza nazwiska znajomych górali, którzy widzieli ją "na własne oczy". Wojtek Samek strzelał nawet do tej ryby, a inny góral opowiada, iż "jechała z pół stawu z oździawionym pyske w biały dzień". Miała to być ryba ogromna, a na owym baranim łbie pomiędzy oczyma tkwił podobno wielki diament. Sceptycy utrzymują, iż najprawdopodobniej była to wydra, tę wersję podtrzymuje także znany tatrolog Józef Nyka. Ale widział to kto wydrę z baranią głową i ponadto z diamentem pomiędzy oczyma? Bezwzględnie wersja z rybą brzmi prawdopodobniej... Ta i 500 innych opowieści umilą niejeden wieczór pełen wspomnień o Waszych tatrzańskich "wyrypach". Jedna z najciekawszych książek o Tatrach, jaką kiedykolwiek napisano, dzisiaj w nowej odsłonie. Zadawajcie pytania i zgadujcie. Czytajcie i bawcie się razem z autorem Czesławem Momatiukiem. 55 zagadek panoramicznych, dodanych do nowego wydania, jeszcze bardziej uatrakcyjni tatrzańską "zgadywankę". Radości.... "Pamiętam, jak mój ojciec przygotowywał tę książkę. Były to godziny spędzone w bibliotekach, czytelniach, na rozmowach z ludźmi... W dodatku "duchy opiekuńcze" były nie byle jakie: Paryscy, Nyka, Podoscy... Jeszcze dziś stoi mi przed oczyma widok sterty książek, kartotek, pudełek, notatek, broszur i wypisów, rozkładanych po mieszkaniu dopiero wieczorem, gdy nasza dziecięca trójca była już w "swej strefie" i wreszcie było trochę miejsca. Treści tej książki dotyczące samych Tatr są właściwie nieprzemijające – nie mogły się niemało zdezaktualizować. Bo, mimo ciągłego rozwoju cywilizacji, Tatry wciąż zachowują swój niezmienny, zagadkowy i groźny wizerunek. Wspomnienie syna autora, Michała Momatiuka (ze wstępu do drugiego wydania 500 zagadek o Tatrach)" Powyższy opis pochodzi od wydawcy.

Zobacz

Ulubione oferty

0