- ProducentPortal Games
- EAN5902560384123
Bonfire - Edycja polska Nie tylko ludzie potrzebują światła. Dla nas, gnomów, jest ono potrzebne. Niestety to właśnie poprzez arogancję i pychę tych wywyższających się ponad wszystko istot Strażniczki Światła nas opuściły. Udały się na swoje święte wyspy, a nasz świat pogrążył się w ciemności. Nie poddaliśmy się jednak i podążyliśmy za nimi. Dowiedzieliśmy się, iż jeżeli tylko okażemy prawidłową wolę i z pokorą przystąpimy do pracy, święte Ogniska ponownie zajaśnieją swoim cudownym blaskiem. Tak więc bierzemy się do pracy. Wiemy, że inne plemiona gnomów chcą zrobić to samo, ale to my okażemy się lepsi! Bonfire, najnowsze dzieło Stefana Felda, przeniesie nas do krainy świętych Ognisk, ich Strażniczek, a także gnomów, próbujących na nowo rozświetlić pogrążony w mroku świat. Gracze, którzy spróbują w ich imieniu dokonać tej sztuki, będą mieli przyjemność zetknąć się z piękną szatą graficzną gry, zaprojektowaną poprzez Dennisa Lohausena, autora grafik do tak modnych tytułów jak Terra Mystica czy Uczty dla Odyna. Bonfire to strategiczna gra fantasy, posiadająca swoją światową premierę w 2020 roku nakładem Hall Games. Trwająca około półtorej godziny rozgrywka przeniesie 1-4 graczy do świata świętego Ognia, ich Strażniczek oraz gnomów starających się na nowo rozpalić światła pogrążonego w mroku świecie. Wyprawa po światło Bonfire, jak to zwykle w grach Felda bywa, stanowi sałatkę punktową, z mnóstwem komponentów, z których choćby najmniejszy może posiadać znaczenie dla ostatecznego wyniku rozgrywki. Pozyskane żetony akcji będziecie przeznaczać na szereg działań: otrzymywanie zadań, budowę ścieżek i portali, przemieszczanie Strażniczek Światła, rozpalanie Ognisk Opcji jest naprawdę mnóstwo. Gra w grze W rozgrywce kluczową rolę odgrywają jednostkowe plansze graczy, dzięki którym będziecie pozyskiwać zasoby niezbędne do realizowania konkretnych akcji. Ich zdobycie umożliwią specjalne kafelki Losu, które zapewnią Wam tym więcej korzyści, im w udoskonalonej konfiguracji z sobą zostaną ułożone. Mini gra logiczna w najlepszym wydaniu! Nic nie jest takie samo Do tego tytułu przysiądziecie nie raz, nie dwa i nie trzy. Bez wątpienia spędzicie nad nim sporą liczbę godzin, a wszystko za sprawą jego regrywalności. Ogromna ilość zadań, które idą w parze z jednakowo ogromną liczbą kart, do tego dużo kafelków i żetonów oraz masa powiązanych ze sobą mechanizmów, przy jednocześnie momentalnie rozgrywanych turach W Bonfire nie zagracie dwóch takich samych partii. Złożona mechanika Stefan Feld specjalizuje się w euro grach, grach złożonych i najróżniejszych. Tak było w Trajanie, gdzie graczowi przyszło kierować antycznym Rzymem, i tak było w przeciętniewiecznych Zamkach Burgundii. Nie inaczej sprawa wygląda z Bonfire, z tym, iż dla odmiany jest to świat fantastyczny. Odnajdziemy tu sporo oryginalnych żetonów, kafelków i kart. Każdy składnik wpływa na wszystkie pozostałe, jeden mechanizm oddziałuje na kolejny W Bonfire nie zagramy dwóch takich samych partii. Uwielbiam rozbudowane strategie. Czy to posunięcie będzie korzystne? Czy mam trafne warunki, aby zrobić tak, a nie inaczej? To zagranie da mi dużo korzyści, ale tylko w odpowiednim momencie, więc może lepiej skupić się na czymś innym? Stefan Feld. Piękno wykonania Rozbudowanej rozgrywce towarzyszy ogromna zawartość pudełka. W Bonfire wynajdziemy aż pięć plansz, w tym Planszę Główną, którą z powodu mechaniki i wymiarów śmiało możemy podzielić na dwie. Na tej pierwszej gnomy wyruszą łodziami na święte wyspy, na tej drugiej zasiądą w kręgu rady starszych wokół pradawnego Ognia. Oprawą graficzną zajął się Dennis Lohausen, autor grafik do tak unikatowych tytułów jak Terra Mystica czy Uczty dla Odyna. I tym razem mamy do czynienia z czymś niepowtarzalnym. Plansza jest przepiękna, pełna barw i wyrazistości, świetnie zgrywając się z dziesiątkami części drewnianymi meeplami, żetonami i kartami. Same także prezentują się świetnie. Kiedy prace nad mechaniką gry się przeciągały, Lohausen miał dużo czasu na projektowanie, stąd także w Bonfire trudno będzie znaleźć dwa podobnie wyglądające komponenty. Kafelki Portali, Żetony Zasobów, a nawet karty z wizerunkami gnomów, które dla mechaniki mogłyby przecież wyglądać jednakowo. Nawet one biją ładnem i różnorakością ku uciesze naszych oczu. Na osobną wzmiankę zasługują Plansze Graczy, pokazujące miasta gnomich plemion. Na każdej z nich znajduje się szachownica, na której gracze kłaść będą Kafelki Losu. Adekwatnie ułożone kafelki pozwalają pozyskiwać zasoby, a im w lepszej konfiguracji je ułożymy, tym więcej zasobów dostaniemy. Bonfire to zatem gra w grze mini gra logiczna połączona z rozbudowaną strategią. W tym tkwi największy piękno dzieła Stefana Felda.