Tom Ford Santal Blush, Woda perfumowana, 50ml Cena od986,45

Zanim Tom Ford postanowił podążać własnym szlakiem w gąszczu świata mody przysłużył się on w znaczący sposób ni mniej ni więcej jak znanemu domu mody Gucci. Po tym jak próbował swojego szczęścia na studiach historii sztuki i architektury zdobywał wreszcie funkcjonalne umiejętności jako projektant mody pracując dla innych domów mody.


O jego talencie świadczy fakt, że w przeciągu wyjątkowo niedługiego czasu udało mu się radykalnie naprawić nie tylko finansową pozycję domu Gucci. Już jako właściciel własnej marki ze swym nazwiskiem w nazwie Tom Ford wylansował począwszy od 2004 roku serie perfum męskich i kobiecych, a także jedną unisex.


Ogromnym sukcesem okazała się już pierwsza kreacja perfum kobiecych „Black Orchid" - Czarna Orchidea. Następnymi perfumami linii są „Velvet Orchid" i w wydaniu męskim „Tom Ford For Men", „For Men Extrem" i „Grey Velvet".


atrakcyjnymi perfumami damskimi okazały się też być „Violet Blonde", a także „White Patchouli" wykreowanymi poprzez szwajcarską producenta Givaudan. Kreacji perfum damskich o dużo obiecującej nazwie „Sahara Noir" odpowiada kompozycja tego zapachu po męsku „Noir".


Jako zapachy uniwersalne, zaspokajające gusta równocześnie damskie jak i męskie są dwie ciekawe kreacje: „Jasmin Rouge", a także „Netroli Portofino". Niezwykle prawdopodobnie pojawienie się tak wielu stylizacji perfum w stosunkowo tak krótkim czasie miało swą przyczynę w odniesionym poprzez pierwszą kompilację z nazwiskiem Forda „Black Orchid" tak pokaźnego sukcesu.


Powstał on w 2006 przy współpracy znanej szwajcarskiej firmy Givaudan i dla niej pracującymi Davidem Apel oraz Pierrem Negrinem. Czarna orchidea to aromat, jak to już obiecuje jego nazwa, zapach kwiecisty o niezwykłej nucie orientalnej.


Otwarciem perfum jest atrakcyjny pakiet bergamoty, jaśminu, mandarynki, czarnej porzeczki i ylang-ylang. Nuta serca to kwiat lotosu i orchidei zmieszany z notami owocowymi i przyprawami. Całość zamykają ambra, ciemna czekolada, wanilia obok wetiwiery i kadzidła.


Flakon z czarnego barwionego matowego szkła jest wprawdzie prosty, ale też niepozbawiony szczególnego czaru. Przypomina on trochę męską sylwetkę z szerokimi ramionami, a może raczej jakiegoś nieodgadnionego ducha orientu, sądząc po jego stanowczo zmysłowej i ciekawej zawartości.


Na czarnym tle wspaniale prezentują się złote akcenty nieznacznej etykietki i przepaski tuż pod nakrętką. Nie był zapewne przypadkiem fakt, że reklama tych perfum w sposób tak umiejętny igrając z hollywoodzkim genre wczesnych filmów jest imponująco dopracowana stylistycznie, zważywszy, iż sam Tom Ford ma na swoim koncie udaną przygodę z branżę filmową.


Twarzą reklamy została Julia Restoin-Roitfeld, która ustylizowana na filmową rudowłosą piękność i z silnym makijażem kokietuje swą delikatną, ale też zmysłową do stracenia opanowania kobiecością.

Podobne produkty:

Ulubione oferty

0